Raportowanie ESG – ESRS-y a ślad węglowy i dekarbonizacja: Co to oznacza dla polskich przedsiębiorców w kontekście pakietu Omnibus?

Raportowanie ESG – ESRS-y a ślad węglowy i dekarbonizacja: Co to oznacza dla polskich przedsiębiorców w kontekście pakietu Omnibus? 

Rewolucja w podejściu do biznesu stała się faktem. Od 2024 roku europejskie standardy raportowania zrównoważonego rozwoju (ESRS) redefiniują zasady gry, stawiając przed polskimi przedsiębiorcami nowe wyzwania, a także otwierając drzwi do licznych możliwości. Rosnące zainteresowanie tematyką ESG, a także presja regulacyjna, społeczna i inwestorska sprawiają, że firmy coraz częściej muszą podejmować realne działania w zakresie zrównoważonego rozwoju. Jednym z kluczowych obszarów staje się raportowanie ESG w oparciu o nowe standardy ESRS, które ujednolicają i rozszerzają zakres raportowanych informacji niefinansowych.

Jednak sytuacja nie jest statyczna – 26 lutego 2025 roku Komisja Europejska ogłosiła projekt pakietu Omnibus, który wprowadza szereg zmian w obszarze raportowania (w szczególności w kontekście dyrektywy CSRD i Taksonomii UE). W niniejszym artykule omawiamy zarówno najważniejsze założenia raportowania ESG w świetle ESRS, jak i konsekwencje planowanych zmian wynikających z Omnibusa dla polskich przedsiębiorców.

Omnibus a raportowanie w ramach CSRD

26 lutego 2025 r. Komisja Europejska ogłosiła projekt pakietu Omnibus. Oprócz zmian dotyczących m.in. należytej staranności (CSDDD) i mechanizmu CBAM, część zmian skupia się bezpośrednio na regulacjach raportowych (CSRD, Taksonomia). Propozycja Komisji jest złożona i w dużym uproszczeniu, dzieli się na dwa główne projekty zmian w regulacjach:

  • „Omnibus I” – przewiduje przede wszystkim przesunięcie w czasie II i III fazy wdrażania CSRD (tj. momentu, od którego kolejne grupy przedsiębiorstw miałyby zacząć raportować). Zgodnie z założeniem projektu raportowanie dla dużych spółek (dotąd planowane od 2025 r.) zostanie przesunięte na 2027 r., a dla MŚP giełdowych – na 2028 r. Komisja Europejska liczy, że ten projekt uda się sprawnie uchwalić, co umożliwi państwom członkowskim szybkie dostosowanie krajowych przepisów do końca 2025 roku.
  • „Omnibus II” – zawiera zmiany dużo bardziej rozbudowane i potencjalnie kontrowersyjne, dotyczące m.in.:
    • zmiany zakresu podmiotowego CSRD – obowiązkiem raportowania mają być objęte tylko duże spółki zatrudniające powyżej 1000 pracowników. Pozostałe spółki mogłyby raportować dobrowolnie w oparciu o standard przyjęty przez Komisję Europejską jako akt delegowany (oparty na standardzie dobrowolnym VSME, który opracowywał EFRAG);
    • zmian progów dla koncernów spoza UE prowadzących działalność w państwach członkowskich – obowiązek raportowania pojawiałby się przy przychodach co najmniej 450 mln euro (wcześniej 150 mln euro);
    • wprowadzenia ograniczeń co do pozyskiwania informacji z łańcucha wartości – duże spółki musiałyby pozyskiwać szczegółowe dane tylko od tych podmiotów w łańcuchu dostaw, które zatrudniają powyżej 1000 pracowników natomiast od pozostałych mniejszych podmiotów nie będą mogły wymagać danych, których zakres wykraczałby poza dane wymagane w ramach dobrowolnego standardu VSME (aby nie obciążać nadmiernie mniejszych przedsiębiorstw);
    • rezygnacji z planów wydawania sektorowych standardów ESRS – zgodnie z propozycją, Komisja nie przygotuje kolejnych, branżowych wersji ESRS;
    • rezygnacji z atestacji dającej wysoki poziom pewności (reasonable assurance) i pozostania przy wymogu atestacji z ograniczoną pewnością (limited assurance) – Komisja planuje ponadto wydać do 2026 r. wytyczne dotyczące atestacji na poziomie limited assurance.

W związku z tym można się spodziewać wydłużenia terminów wejścia w życie części wymogów CSRD i zawężenia ich do największych spółek (powyżej 1000 pracowników). Pozostałe podmioty będą mogły stosować uproszczone standardy VSME lub całkowicie unikną obowiązku raportowego. Prace nad „Omnibusem II” mogą potrwać dłużej – Komisja Europejska szacuje, że nowe przepisy uda się wydać dopiero w 2026 r. (z ewentualnym początkiem stosowania od 2027 r. i później).

Rewizja standardów ESRS

Pakiet Omnibus nie wprowadza gotowej nowej wersji ESRS, lecz zapowiada przeprowadzenie ich przeglądu i uproszczenia. Zmiany mają dotyczyć m.in. usunięcia mało przydatnych punktów danych, wyraźniejszego rozróżnienia informacji obowiązkowych i opcjonalnych czy wzmocnienia wagi ujawnień liczbowych względem opisowych. Te modyfikacje mają zostać wprowadzone nie wcześniej niż 6 miesięcy po wejściu w życie „Omnibusa II”, co może nastąpić dopiero w 2026 roku lub później.

Ujawnienia w zakresie śladu węglowego oraz strategii dekarbonizacji

Jednym z kluczowych obszarów uwzględnionych w obecnie obowiązującym standardzie ESRS E1 „Zmiany klimatu” są ujawnienia dotyczące emisji gazów cieplarnianych oraz strategii ich redukcji (dekarbonizacji). Standardy ESRS wymagają, aby organizacje w pierwszej kolejności przeprowadziły analizę podwójnej istotności (DMA), która pozwala określić główne wpływy, ryzyka i szanse związane zarówno z oddziaływaniem firmy na środowisko (tzw. impact materiality), jak i wpływem czynników środowiskowych oraz społecznych na funkcjonowanie i wyniki finansowe przedsiębiorstwa (tzw. financial materiality).

Zgodnie z wymaganiami ESRS, w raportach ESG należy ujawniać tylko te kwestie, które w wyniku przeprowadzonej DMA okażą się istotne. Jednocześnie ESRS E1 „Zmiany klimatu” jest jedynym standardem, który dodatkowo zobowiązuje przedsiębiorstwa do uzasadnienia w raporcie, jeżeli tematy związane ze zmianami klimatu (w tym emisjami gazów cieplarnianych) zostaną uznane za nieistotne. Mówi o tym wprost ujawnienie IRO-2 – jeżeli w wyniku analizy podwójnej istotności firma uzna, że problematyka zmiany klimatu nie jest dla niej istotna, musi ona przedstawić w raporcie szczegółowe wyjaśnienie dla takiej oceny.

Co oznacza to dla polskich przedsiębiorców?

Biorąc pod uwagę specyfikę polskiej gospodarki i coraz bardziej restrykcyjne regulacje europejskie w obszarze ochrony klimatu, można się spodziewać, że w praktyce kwestie związane z emisjami gazów cieplarnianych i strategią dekarbonizacji okażą się dla wielu przedsiębiorstw istotne. W szczególności dotyczy to firm działających w sektorach energochłonnych lub tych, które odczują skutki rosnących kosztów energii i surowców bądź wzmożonej presji ze strony inwestorów, klientów i kontrahentów.

W takiej sytuacji niezbędne może okazać się przeprowadzenie dokładnej identyfikacji źródeł emisji, uwzględniającej nie tylko jednostki objęte sprawozdaniem finansowym, ale również obszary, w których jednostka raportująca posiada kontrolę operacyjną. Trudności może jednak przysporzyć gromadzenie danych w całym łańcuchu wartości, szczególnie w przypadku emisji zaklasyfikowanych jako zakres 3, gdy konieczna jest współpraca z licznymi podmiotami takimi jak dostawcy, przewoźnicy czy klienci. Przy stale rosnącej świadomości społecznej i coraz ostrzejszych kontrolach regulacyjnych, pojawia się też ryzyko greenwashingu, czyli prezentowania niepełnych lub nieprawdziwych danych o rzekomo proekologicznych działaniach. W wielu firmach trudności może wywołać też brak odpowiedniej kultury organizacyjnej i zrozumienia istoty ESG, co może skutkować oporem ze strony pracowników lub zarządu, a tym samym opóźniać potrzebne zmiany i działania.

Jednak zgodnie z wymogami ESRS sama identyfikacja i obliczanie śladu węglowego organizacji nie wystarczą. Konieczne jest również spójne raportowanie metodologii, źródeł danych i przyjętych założeń, tak aby zapewnić przejrzystość i umożliwić interesariuszom porównywanie informacji między różnymi podmiotami. Ponadto w raporcie należy wskazać, czy i w jaki sposób przedsiębiorstwo zamierza ograniczać emisje oraz jak planuje zarządzać procesem dekarbonizacji oraz weryfikować postępy. Jeśli spółka nie wyznaczyła jeszcze strategii czy polityk w tym zakresie, powinna ujawnić ten fakt i podać ramy czasowe, w których zamierza podjąć niezbędne działania.

Czy zapowiedzi „Omnibusa” oznaczają odejście od dekarbonizacji?

Warto podkreślić, że choć pakiety Omnibusa mogą zmienić terminy i zakres obowiązków raportowych, nie oznacza to wycofania się Unii Europejskiej z przyjętej strategii Europejskiego Zielonego Ładu ani z polityki dekarbonizacji gospodarki. Nawet jeżeli finalnie dojdzie do przesunięcia terminów raportowania ESG (a pamiętajmy, że zapisy do nowej dyrektywy muszą zostać opracowane i przejść proces trójstronnych negocjacji w Parlamencie Europejskim i Radzie, a następnie przejść procesy transponowania do przepisów krajowych), kluczowy cel, jakim jest ograniczanie emisji, pozostaje niezmienny.

Co więcej, może się nawet okazać, że ostatecznie duże firmy w Polsce będą musiały zaraportować w 2026 roku na mocy obecnie obowiązującej Ustawy o rachunkowości, jeśli proces legislacyjny Omnibusa ulegnie wydłużeniu lub jeśli przepisy krajowe nie zostaną na czas dostosowane do zmienionych dyrektyw. Dlatego przedsiębiorstwa nie powinny optymistycznie zakładać, że ogłoszenie Omnibusa zwalnia je z konieczności planowania i wdrażania działań dekarbonizacyjnych.

Ponadto, niezależnie od obowiązku raportowego, dekarbonizacja będzie w praktyce wpływać na konkurencyjność i możliwości rozwoju firm:

  • Kontrahenci i klienci coraz częściej żądają od przedsiębiorstw danych na temat ich emisji w łańcuchu wartości, aby sami mogli rzetelnie raportować lub podejmować świadome decyzje zakupowe.
  • Instytucje finansowe czy inwestorzy mogą naciskać na redukcję emisji, traktując ją jako czynnik ryzyka lub warunek korzystniejszych warunków finansowania.
  • Rosnące koszty energii i surowców dodatkowo motywują do ograniczania śladu węglowego.

W efekcie nawet firmy, które ostatecznie nie zostaną objęte obowiązkiem raportowym w najbliższym terminie, mogą i tak odczuć silną presję ze strony rynku i innych interesariuszy, by wykazywać działania na rzecz ochrony klimatu i transparentnie ujawniać interesariuszom swoje emisje.

Jak firmy mogą się przygotować na nadchodzące wyzwania?

Aby sprostać nowym obowiązkom w zakresie raportowania kwestii zrównoważonego rozwoju oraz spełnić wymagania wynikające z ESRS, przedsiębiorstwa powinny rozważyć kilka kluczowych kroków, które pomogą usystematyzować działania i ograniczyć ryzyko popełnienia błędów przy ujawnianiu danych.

  1. Po pierwsze, warto dokonać oceny aktualnego stanu i analizy luk, aby zidentyfikować źródła emisji w zakresach 1, 2 i 3 oraz ustalić, jakie dane są w firmie już gromadzone.
  2. Po drugie, należy wdrożyć spójne metodologie i narzędzia do liczenia emisji gazów cieplarnianych, najlepiej w oparciu o powszechnie uznane standardy, takie jak GHG Protocol.
  3. Po trzecie, kluczowe jest opracowanie strategii dekarbonizacji z wyraźnie zdefiniowanymi celami, obejmującymi horyzont czasowy do 2030, 2040 czy 2050 roku, a także planami działań.
  4. Po czwarte, w razie braku zasobów lub kompetencji wewnętrznych warto sięgnąć po wsparcie ekspertów.
  5. Po piąte, należy zadbać o odpowiednią komunikację wewnętrzną i zewnętrzną, aby zachęcić pracowników do angażowania się w procesy zmian oraz informować interesariuszy o postępach i konkretnych osiągnięciach.

 

Podsumowanie

Ujawnienia danych o zrównoważonym rozwoju stają się w Unii Europejskiej elementem codziennej praktyki biznesowej za sprawą m.in. regulacji prawnych. Dla polskich przedsiębiorców oznacza to konieczność przejścia na nowy sposób gromadzenia danych i ujawniania informacji dotyczących m.in. emisji gazów cieplarnianych (ślad węglowy) oraz wdrożonych strategii i planów redukcji emisji.

Choć może się to wiązać z dodatkowymi kosztami i wysiłkiem organizacyjnym, w dłuższej perspektywie przyniesie znaczące korzyści w postaci wyższej efektywności energetycznej, lepszych warunków finansowania i większej konkurencyjności rynkowej. Jednocześnie trwające prace nad pakietem Omnibus wskazują, że dla wielu firm mogą się zmienić terminy wprowadzenia obowiązku raportowego lub w ogóle może on ich nie objąć (jeśli nie przekroczą progu 1000 pracowników).

Ważne jest jednak, by pamiętać, że Unia Europejska nie zamierza odchodzić od obranej ścieżki Europejskiego Zielonego Ładu i dekarbonizacji. Nawet jeśli niektóre grupy przedsiębiorstw zyskają więcej czasu na wdrożenie wymogów raportowych, faktyczna presja na redukcję emisji i przejrzystość w zakresie działań proklimatycznych będzie rosnąć – zarówno ze strony regulacji, jak i rynku oraz społeczeństwa. Firmy, które wykorzystają ten czas na solidne przygotowanie się do nowej rzeczywistości i wymagań rynku, mogą zyskać trwałą przewagę konkurencyjną i umocnić swoją pozycję.

Nasza firma oferuje kompleksowe wsparcie w zakresie liczenia emisji przedsiębiorstwa, produktu, dekarbonizacji i efektywności energetycznej. Prowadzimy projekty dotyczące taksonomii, strategii środowiskowej oraz scenariuszy klimatycznych przedsiębiorstwa.

Skontaktuj się z nami, aby dowiedzieć się, jak możemy wspierać Twoje działania w tym zakresie. 

 

Justyna Kwiatkowska

Starszy specjalista ds. dekarbonizacji 

justyna.kwiatkowska@zerowasteconsulting.pl

Wszystkie artykuły